Krótka charakterystyka

Jedna z najciekawszych propozycji rowerowych na Dolnym Śląsku. A na pewno numer 1 wśród dolin rzecznych. Długa, liniowa trasa o bardzo zmiennym charakterze, wspaniałych widokach i licznych atrakcjach, poprowadzona wzdłuż rzeki Bóbr. Zaczyna się na granicy polsko-czeskiej, a kończy w Bolesławcu. I taki kierunek jazdy polecamy. Naturalnie dostępna ze stacji kolejowych w Lubawce, Kamiennej Górze, Sędzisławiu, Marciszowie, Ciechanowicach, Janowicach Wielkich, Trzcińsku, Wojanowie, Jeleniej Górze, Starej Kamienicy z dojazdem oraz Bolesławcu.

Można wyróżnić w niej dwie części o bardzo różnym charakterze – punktem podziału byłby Siedlęcin. Część pierwsza górna jest łatwo dostępna z wielu stacji kolejowych i biegnie głównie po kameralnych drogach asfaltowych. Można ją dedykować pod turystykę rodzinną, a jedynym trochę trudniejszym odcinkiem jest podjazd do Miedzianki. Część druga jest bardzo wymagająca. Od Siedlęcina aż do Górczycy jedziemy trudnymi, stromymi drogami polnymi i leśnymi, często zniszczonymi, kamienistymi czy zarośniętymi. Zdecydowanie pod rower MTB. Dla tych, co kochają naturę. Tutaj nie ma żadnej stacji pośredniej do ewentualnej ewakuacji. Od Lwówka Śląskiego trasa traci nadrzeczny charakter i przestaje też być wyzwaniem. Taki przyjemny dojazd wśród pól.

1. Lubawka – Debrznik / Sędzisław (0-20 km)
Jedziemy głównie spokojnymi asfaltami wzdłuż rzeki i wśród pól. Towarzyszą nam ładne widoki. Uwaga: obecnie ten odcinek trzykrotnie przecina budowa drogi ekspresowej S3. Dlatego polecimy go tym, co poradzą sobie z tego rodzaju kłopotem.

2. Debrznik / Sędzisław – Janowice Wielkie (20-35 km)
Ten odcinek można zacząć w Sędzisławiu – to strefa asfaltowego komfortu z pięknymi górami i bliską rzeką. Pewnym wyzwaniem jest szutrowy podjazd do Miedzianki, ale w tym kierunku jest on dość litościwy.

3. Janowice Wielkie – Jelenia Góra (35-54 km)
Po prostu miodzio. Teren pod turystykę rodzinną z licznymi atrakcjami architektonicznymi. Super widoki.

4. Jelenia Góra – Siedlęcin (54-62 km)
Czyli wycieczka Borowym Jarem. Jedziemy wąską ścieżką pieszo-rowerową, im. Mariana Południkiewicza, w efektownej formacji przełomu rzeki. Bajkowo, po drodze mijamy Perłę Zachodu. Odcinek kończy wieża rycerska w Siedlęcinie.

5. Siedlęcin – Górczyca (62-90 km)
To kwintesencja jazdy w terenie. Na początku jedziemy bardzo efektowną półką nad Jez. Wrzeszczyńskim – mamy tu sporo korzeni i mokro po deszczach. Kolejny bardzo wymagający fragment jest za Barcinkiem do zapory – stromo, luźne kamienie. Za Nielestnem znajdziemy zrujnowaną drogę – wypych, 300 m. Ale zjechać już się da. I kolejny leśny – już łatwiejszy – fragment za Wleniem, gdzie czeka bród do przejazdu.

6. Górczyca – Bolesławiec (90-122 km)
Strefa komfortu, przeważają asfalty, sporo szutrów polnych. Przy Lwówku nawet DDR się trafi.

tagi: Dolina Bobru, Doliny Bobru, er2, er-2, Trasa Doliny Bobru